Fobie i dziwactwa.

Kyasarin

Wasze fobie i dziwactwa spędzają wam sen z powiek i myślicie, że już czas udać się do psychiatry? Bez obaw! W tym dziale przekonacie się, że nie tylko wy macie 'nie równo pod sufitem'.

Fobie Coccainowe:
- boję się przechodzić przez pokój babci, zwłaszcza w nocy, wtedy nie patrzę w lustro od szafy, bo podobnież babcia się w nim często pokazuje O.o.
- straszliwie boję się pająków i wszystkich innych owadów!
- wchodząc do pokoju zawsze zapalam światło(niezależnie, czy jest to dzień, czy noc).
- po każdym wypowiedzeniu(nawet tylko po emotikonce) muszę mieć postawioną kropkę.
- nienawidziłam chemii, jeszcze zanim zaczęłam się jej uczyć.
- muszę robić zeza, bo tak mi karze lekarz.
- nie potrafię zasnąć bez muzyki.
- zanim pójdę spać, muszę być przytulona przez mamę.
- nie pójdę spać, dopóki ktoś mi nie odpowie 'dobranoc'.
- gdy byłam mała do każdego mężczyzny mówiłam 'tato' i uciekałam przed muchą.
- gdy robię kanapki, to zawsze musi być ich parzysta liczba(do szkoły biorę jedną, przekrojoną na dwie części).
- lubię jeść paprykę(przyprawę).
- i kanapki z ważynkiem O.o
- piłam kawę z winem.
- robiąc szablon w AP, muszę zakląć trzynaście razy, inaczej mi nie wyjdzie.
- rano, wszystkie czynności robię w tej samej kolejności i w tym samym czasie.
- muszę spać minimum 8 godzin dziennie, inaczej czuję się fatalnie i jestem niezdatna do życia.
- jestem uzależniona od kawy i kwaśnych żelek.
- wchodząc do łazienki, najpierw zapalam światło, wchodzę do środka, oglądam się czy nikogo nie ma, a dopiero potem zamykam drzwi.
- w ciągu dnia, potrafię wejść czternaście razy do wanny - w ubraniach - tylko po to, żeby pomyśleć(nie puszczam wtedy wody^^).
- nie lubię coca-coli.

Coś jeszcze? Jak sobie przypomnę, to dopiszę.