Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:50, 05 Lis 2009 Temat postu: Hibari i Chrome |
|
|
- Ale... ja muszę ci coś powiedzieć... Hibari-sama..
- Milcz! Nie teraz! - jeśli Hibari tylko chciał mógł wyglądać naprawdę niebezpiecznie. Na tyle groźnie, że odstraszyłoby każdego sprzeciwiającego się.
Chrome zawstydzona wzruszyła ramionami. Skoro nie chce wiedzieć co ma dla niego do przekazania to trudno. Co mogła na to poradzić?
- Jutro też trenujemy? - spytała niepewnie na koniec walki na co Hibari kiwnął głową. Ostatnimi czasy Chrome naprawdę się poprawiła.
Wyraźnie odczuła swoje postępy i cieszyła się na każdy kolejny trening. Jeśli chodzi o walkę stała się prawdziwą kobietą, co bardzo cieszyło Hibariego, ku jego wielkiemu zaskoczeniu. Sam nawet polubił te treningi. Nie mógł się doczekać kolejnej walki z nią. Ale czasami nie chciał z nią trenować. Kiedy to Chrome nagle stwierdzała, że musi mu coś powiedzieć. Czuł wtedy jakąś niewyjaśnioną obawę. Nie chciał tego słuchać. Nie mógł sobie pozwolić na słabości, które zdarzały mu się co raz częściej przy tej wstydliwej dziewczynie.
Tego dnia Hibari czekał dłużej na Chrome. Cholernie nienawidził gdy ktoś się spóźniał. Punktualność to jedna z cech, które cenił najbardziej. Z nadmiaru czasu położył się jak to zwykle czynił na dachu Namimori High School i spojrzał w błękitne niebo. Nawet nie poczuł kiedy zasnął. Chłodne powietrze i ciepłe promienie słoneczne sprawiały, że czuł się błogo. Do tego na policzku poczuł przyjemny dotyk gładkiej i chłodnej dłoni. Było mu tak dobrze, że nie od razu otworzył oczy. Jednak po chwili dotarło do niego, że ktoś dotyka go i to z wielkim uczuciem. Rozchylił oczy i ujrzał Chrome. Wmurowało go. Nie był w stanie ruszyć się.
- Cholera! Co Ty robisz?! - jedynie tylko to zdołał z siebie wykrzesić.
- Hibari-sama.. chcę Ci coś powiedzieć. - Chrome patrzyła mu prosto w oczy mając na policzkach zdrowe rumieńce. Hibariego przeszły ciarki. Nienawidził tak bardzo tych spojrzeń. Poza tym nie chciał tego słyszeć.
- N...
- Nie bądź zły na mnie... ale.. - głos jej się zawiesił.
- Ale?
- ... masz trawę we włosach. - Chrome zabrała ciepłą dłoń i odeszła. Hibari czuł jakby coś mu zabrano mimo to nie pokazał tego po sobie.
- Idiotka..
~~~~~~~~~~
- ... masz trawę we włosach. A poza tym to kocham Cie.
Powiem Ci to, kiedy będziemy na to gotowi.
_____________________________________________________________
wiem, że krótkie i bla bla bla nudne. ale coś ostatnio nie umiem pisać.
Hibari x Chrome mój ukochany paring z postaciami z anime Katekyo Hitman Reborn© Akira Amano.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mariet dnia Pią 15:52, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:52, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Fajne to! Tylko trochę za krótkie, no chciałabym sobie więcej poczytać :P Jaką oni sztukę walki trenowali? Jest trochę literówek, przez co nie wiedziałam czy Chrome jest nim czy nią xD
Czyta się bardzo przyjemnie i ja chcę jeszcze!!! Jeszcze! ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:55, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
uh ^^'''
wybacz bo to wcześniej było Dino i Hibari ale mi to nie pasowało i stwierdziłam, że Chrome bd lepiej pasować >DDD
i dlatego są takie literówki.
a trenowali to tak sobie. Hibari ze swoimi tonfami, a Chrome z trójzębem >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:34, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chrome z trójzębem??? To będzie jeszcze ciekawsze niż się wydaje! :D
Masz rację- Chrome brzmi o wiele lepiej niż Dino. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:38, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
tylko nie wiem czy mi się dalej chce pisać >D
jak już to bd wymyślać z nimi osobne niczym nie związane ficki >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:36, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pisz, pisz! Chociaż jeszcze tylko jeden ciąg dalszy tego tutaj! Chociaż jeden!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:34, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
na początek małe wyjaśnienie.
to nie jest kontynuacja.
akcja dzieje się 10 lat później.
Chrome specjalnie została przeniesiona do 10letniej przyszłości za pomocą 10YearsLater Bazooki. Tak wiec Chrome ma 15 lat i nic nie wie. A Hibari ma 25 i wie wszystko >D
Druga sprawa. Chrome miała kiedyś wypadek i czekała ją śmierć bo jej narządy nie funkcjonowały i zostały wycięte. Dlatego doszło do paktu z Mukuro, Wielkim Iluzjonistą. On za pomocą iluzji utrzymywał ją przy życiu. A Chrome użyczała mu swojego ciała by mógł opuszczać więzienie Vendice. Tak więc czasem Chrome zamieniała się w Mukuro. Oraz nadał jej nowe imię i nazwisko. (wcześniej nazywała się Nagi), a teraz Kuromu (Chrome) Dokuro. Anagram do Mukuro Rokudo. indżoj >D
10-letnia przyszłość.
- Moja słodka Chrome.
Poderwała głowę wyrwana ze snu. Także tej nocy głos Mukuro odzywający się w jej głowie wybudził ją ze snu do cna. Zacisnęła palce na pościeli i wspomniała bladą twarz Mukuro.
Przewracała się z boku na bok nie mogąc zasnąć z powrotem.
Dusiła się w tym pomieszczeniu. Wolała od niego zwykły magazyn przy starej szkole Kokouyo Land. Nie rozumiała też dlaczego ciągle ją trzymali podłączoną do najróżniejszych sond.
Przecież była całkiem zdrowa.
Do tego Kyoya.
Nie zależnie czy to wstawał księżyc czy słońce Hibari siedział przy niej, ubrany w tą fioletową koszulę wyróżniającą się na tle białych ścian.
Siedział przy niej gdy tylko mógł. Czasem wychodził tylko do toalety albo na trening z Tsuną lub żeby napić się dobrej mocnej kawy. Pilnował jej tak jakby wszyscy obawiali się ponownego ataku Glo Xini.
Chrome zeskoczyła z łóżka i szurając bosymi stopami o posadzkę podeszła do śpiącego na krześle Kyoyi.
- Hibari-sama... - odgarnęła mu z oczu grzywkę i pogłaskała po policzku. - Kiedy śpisz jesteś taki uroczy... - oczy jej się zaszkliły i cofnęła rękę. - Nie mogę uwierzyć, że przez ponad 10lat nie powiedziałam Ci jak bardzo jestem w Tobie zakochana. Czy naprawdę jeszcze nie byliśmy na to gotowi? - nie czekając na odpowiedź zwiesiła głowę i zawróciła do łóżka.
- Byliśmy... - poczuła jak w okół pasa oplatają ją silne ramiona o 10 lat starszego Hibariego. - Byliśmy, moja słodka.. - gdy tylko ją przytulił zdrętwiała. - Nie możesz tego wiedzieć, bo wydarzy się dopiero za cztery lata. Cztery lata szykowaliśmy się by być gotowi na to. - wsunął rękę pod jej koszulę.
- Hibari-sama! - pisnęła.
- Nie bój się, Chrome. Nie zrobię Ci krzywdy. - odwrócił ją przodem do siebie. - Ani nikt inny. Pilnuję Cię.
- Więc dlatego ciągle spędzasz tu czas... - niepewnie wtuliła się w niego. - Hibari-sama...maa.. - Kyoya szczęśliwy, że wreszcie mógł zdradzić wydarzenia z przyszłości pocałował ją.
Choć dla Chrome był to pierwszy raz zareagowała tak samo jak w przyszłości.
Niemalże stała się płynna w jego ramionach. Zawsze myślała, że skoro Kyoya jest zimnym skurwielem to jego pocałunki będą zimne i brutalne. Myliła się. Był niesamowicie ciepły. Przyjemny. Delikatny. Pełen namiętności.
Oboje się zatracili. Następne zdarzenia były serią szybkich migawek
Szpitalne łóżko. Naga Chrome. Dobrze zbudowane ciało Hibariego. Splamiona pościel. Krzyk dziewczyny. Ich ruchy były płynne. Idealne zgrane. Kyoya całkowicie się zapomniał. Dosłownie.
Zapomniał o wydarzeniu z przed sześciu lat. Rozkosze jakich doznawał wymazały mu to z pamięci.
- Oya, oya.. Kyoya.. - usłyszał męski głos podobny do swojego. - Zastanawiałem się czemu to moja mała Chrome jest tak pobudzona. A tu proszę. Zabawiasz się z nią. - Hibari cofnął się jak oparzony.
- Cholera! Jak mogłem zapomnieć?! Rokudo.. podły draniu.. - dopiero teraz Hibari zdał sobie sprawę. Jeszcze przed chwilą tkwił w Chrome, a teraz całuje Mukuro. Splunął.
- Kufufuuu. Świetnie całujesz Kyoya. - Rokudo zaśmiał się.
- Zjeżdżaj stąd! Inaczej zbije Cię na śmierć! -zagroził.
- Tak tak.. powtarzasz to od 10 lat.. - jednak Wielki Iluzjonista zniknął, a zamiast niego pojawiła się nieprzytomna Chrome. Hibari natychmiast otulił ją i zaczął ogrzewać swoim ciałem.
przepraszam, że takie krótkie i beznadziejne, brak weny i wgl.
ale musiałam normalnie to napisać >D
kiedy podczas stosunku Hibariego z Kuromu ona zamienia się w Mukuro >D
mahaha :D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mariet dnia Nie 0:11, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:42, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To było dziwne; nie do końca rozumiem. Ale okey, pewnie jak to przeczytam po raz drugi, to zrozumiem.
Nazwa 10YearsLaterBazooki jest świetna! Pisz dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:35, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dlatego było to wyjaśnienie ale widać jest do niczego.
Chrome i Mukuro to jedna postać >D
i żeby zrobić na złość Kyoyi, nagle podczas stosunku pojawił się Mukuro >D
oo Mukuro nawet jest w moim obrazku w podpisie >D to ten w granatowych gaciach >D Hibari w różowych : D
fajna nazwa ale wygląda beznadziejnie >D różowa bazooka >D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mariet dnia Nie 22:37, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:51, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A Chrome jest na twoim obrazku?
Okey, zaczynam kapować.
Ten Hibari ma na nazwisko Kyoya, czy coś?
A tak, poza tym to resztę chyba rozumiem
Pisz dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:22, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chrome i Hibari są na tym fioletowym obrazku przy pierwszym poście ; )
taaa.. Kyoya to Hibari.
dnoo to było. >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:37, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No wiesz, mógł mieć rozdwojenie jaźnie- wtedy dobra byłaby z nich para- Chrome, której ciało wykorzystuje iluzjonista i Hibari vel Kyoya xD
Dziwnie oni wyglądają :P A ja nie chcę, żeby był czwartek
Buhahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:58, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a co w czwartek? ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:22, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
kartkówka z francuskiego (której jednak nie było, ale jak to z lektorem to nigdy nie wiadomo), angielski, na który mieliśmy przygotować ustną wypowiedź (ale pani na szczęście mnie nie spytała), potem jeszcze jeden francuski, geografia (z której dostałam 3) i sprawdzian na 2 godziny z polskiego. Koszmar! Ale już minął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:57, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
aaaa ; )
widzę, że krucho było >D
u mnie zresztą też. i to cały tyg taki.
poniedziałek - spr z chemii, biologi i test z "trans-atlantyku"
wtorek - klasówka z "cudzoziemki", spr z angielskiego.
środa - spr z fizyczki, niemieckiego. całe szczęście z niemieckiego nie było tylko przełożyła na drugi dzień.
czwartek - zaległy spr z historii i zaległy z geografii no i ten z niemieckiego.
piątek - spr z historii, wosu, matematyki i odp z geografii
dziwię się, że wytrzymałam mimo paru krytycznych punktów ; )
czekałam na tę sobotę jak na zbawienie >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|