|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pineapple
The Master Of Wiertarka
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:55, 14 Lip 2009 Temat postu: Sny najzwyklejsze i inne... ;3 |
|
|
jako, ze marudnik o sanch rozmowa się rozpoczeła, zainspirowało mnie to do tego temtu ;3. a więc możecie tu opisywać swoje zwykłe i te niezwykłe sny.
hum. dziś w nocy o dziwo mi się nic nie śniło, ale wczoraj... hum. śnił mi się a. i było tak fajnie. na samym początku był koncert mojego najukochańszego alone, na którym byłam z jusikiem. i tam spotkałyśmy a. i potem ja i a. siedzieliśmy na przystanku jedząc jabłka, czekając na tramwaj. okazało się, że nasz tramwaj był autobusem i w środku byli prawie wszyscy moi znajomi. i potem wszyscy pływaliśmy w jeziorze na początku ten sen był całkiem fajny, ale potem zrobił się tak dziwny... no i na końcu, tradycyjnie rozmawiałam z zebrą.
co do dziwności to do takowych zaliczają się u mnie dwa sny:
pierwszy: byłam w środku jakiegoś dziwnego lasu z ekipą z sg1 i sga i za pomocą zapałek musieliśmy wypłaszać gremliny ze stojącej po środku kanapy
drugi: jadłam kanapkę z indykiem, ale nie takim w formie szynki, tylko ten indyk siedział na przeciwko mnie i ze mną rozmawiał, a ja jadłam kanapkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Guś
Laska House'a
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:27, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... no więc sny miewasz interesujące xD
Mi się ostatnio nic w ogóle nie śni... A to pewnie dlatego, że śpię do oporu a sen pamięta się tylko wtedy, gdy coś go przerwie...
Ale za to pamiętam sen koleżanki xD
Więc...
X była na zakupach w manufakturze. Chodziła sobie od sklepu do sklepu, gdy nagle wyjechał z naprzeciwko ktoś na koniu. Pod wpływem impulsu odwróciła się i zaczęła uciekać. Po kilku sekundach biegu zorientowała się, że już nie jest w manu, lecz na pustyni. Obejrzała się, aby zobaczyć kim jest osoba, która ją goni i zobaczyła.... pamparam.... Chuck'a Norrisa! xD Tak, to był Chuck. W pewnym momencie usłyszała zbliżający się pojazd. Z prawej strony ujrzała karetę zaprzężoną w dwa konie. Gdy osoba siedząca w karecie zobaczyła Chucka na koniu, szybko zawróciła i popędziła w przeciwnym kierunku. W karecie siedziała związana córka Chucka i 2 porywaczy. Chuck wściekł się. Podbiegł do ciągle uciekającej X, uniósł ją jednym zwinnym ruchem i posadził na koniu. Lecz nie tym, na którym sam jechał. Pojawił się ni stąd ni zowąd drugi koń. Wtedy Chuck powiedział, że muszą współpracować. Dogonili karetę, przechwycili córkę Chucka (nie obyło się oczywiście bez tradycyjnego "pif paf") i posadzili ją na 3 koniu (pojawił się w ten sam magiczny sposób). Koniec.
Wyobraźnia działa xD Najlepsze jest to, że dzień po tym jak mi to opowiedziała, mi też przyśniło się to samo. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyasarin
Początkujący
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:54, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hahah^^ Niezłe macie te sny, dziewuszki :D
Mi się kiedyś śniło, coś takiego:
Byłam w moim pokoju z koleżanką, potem nagle się okazało, że jestem w Paryskim hotelu. Ok, spoko, taki plan mi pasował. łaziłam po mieście, zwiedzałam wierze Eiffela, Luwr i te inne sprawy. W końcu, zmęczona wróciłam do domu. No i tam, moja babcia, wujek i ciocia wchodzili po wierzy Eiffela - wspinali się po niej, konkretnie - i machali mi na przywitanie. Moja babcia złapała się jedną ręką wierzy, drugą mojego parapetu, a wujek i ciocia przeszli po niej do mojego okna. No, więc jak już weszli, to je zamknęłam i poszliśmy spać. Potem, rano moja babcia wweszła do pokoju i miała tak niesamowicie rozciągnięte ręce, że sięgały aż do Polski. Złapała, więc za sój ulubiony kubek i "przyciągnęła" go do Paryża
No, a ja się obudziłam w momencie, gdy poszłam do sklepu z płytami, żeby sobie kupić nowy album Eminema. Nie był to sklep z płytami, a zwykła spożywka i musiałam płytki szukać w starych gazetach. Najpierw jednak, żeby mi pozwolili, musiałam posprzątać cały sklep.
Od tamtej pory strrasznie chcę pojechać do Paryża :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:43, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś mi się śnił jakiś dziwny sen. O jakiejś księżniczce, a ja wcale o żadnych takich rzeczach w ciągu dnia nie myślałam! Co mój biedny mózg sobie wymyślił...
No więc ta księżniczka poszła do takiej czarownicy, z którą byłą zaprzyjaźniona (skąd to się wzięło?!). Ta czarownica mówi, że musi znaleźć pierścień, który tej księżniczce zapewni lepszą ochronę. Księżniczka rzec jasna się zgodziła, bo nic innego nie mogła zrobić.
Po ten pierścień poszły do sklepu... z książkami. Ta czarownica sięgnęła po książkę pt. "We dwoje" czy jakoś tak z dwoma sercami na okładce w kolorze jaskrawo różowym. Wtedy w tym sklepie pojawił się jakiś książę, który wraz z czarownicą i królewną przeczytał tę książkę (w której były tylko rysunki, więc nie wiem jak czytali) i wszyscy troje w niej występowali. A potem ta czarownica dała im dwa pierścienie z tej książki, które miały ich chronić, jeśli będą żyć razem...ble, ble i sen się skończył
ktoś tu umie odczytywać znaczenie snów? mam nadzieję, że nie, bo wyjdzie, że jestem jakąś wariatką....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyasarin
Początkujący
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:28, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Uczyłam się kiedyś, w sensie, że czytałam o tym strrasznie dużo, ale z tego, co widzę, to brak ci miłości albo coś. Takie romantyczne sny śnią się głównie wtedy, kiedy potrzebujemy bliskości drugiej osoby :d
Bez komentarza, mi się wczoraj śniło, że wyszłam za swojego kuzyna! małego tego: miałam z nim dziecko, śliczną dziewczynkę ze złotymi loczkami :D Hahah^^ A najlepsze w tym wszystkim jest to, że później kuzyn do mnie dzwonił, a ja w brecht :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guś
Laska House'a
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:51, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Fajnie xDD
Mi się dzis śniło, że jadę autokarem z ludźmi, których nie znam. I w dodatku siedziałam na normalnym podwójnym siedzeniu w 4 osoby (?). A za nami było mnóstwo wolnych miejsc. A potem zatrzymała nas policja. I wysiadła z tego autokaru jakaś babka i zaczęła gadać z policjantem. Ale my jechaliśmy dalej... Oni za nami biegli ale tak na luzie, bo gadali dalej, jak by to, ze biegną za autokarem było całkowicie normalne. Jeszcze pamiętam, że ona opisywała każdego w autokarze z osobna i że wszystko o każdym wiedziała a nikt jej nie znał... Opowiadała policjantowi m. in. jakie kwiaty lubi mama każdego z tych osób... I jakich perfum używa tata...
No i to tyle xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyasarin
Początkujący
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:53, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hahahah^ niezłe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:21, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Raz miałam taki koszmar, jak chcieli zamordować moją siostrę. Złapali mnie wraz z rodzicami do takiego dołu, a potem stłoczyły się tam też inne rodziny i przyszli ludzie ze strzelbami, wyciągnęli nas z tego dołu, ustawiają w grupie, a jeden z nich mówi, że najlepiej zacząć od małych dzieci. Więc ja płaczę, moja siostra krzyczy, biegam na oślep aż po drugiej stronie ulicy trafiłam na moją babcię, której mówię, żeby dzwoniła na policję, a ona na to:- Tak będzie dla ciebie najlepiej
A kiedy opowiadałam ten koszmar koleżankom one się śmiały -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guś
Laska House'a
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:26, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To mi się kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu śniło, że siedzę na krześle elektrycznym i zaraz mają mnie zabić... I po kolei przychodzili wszyscy moi znajomi i się ze mną żegnali. Na końcu cała rodzina... I wszyscy byli smutni ale nikt im tego nie bronił. Ja tez byłam smutna ale jakaś dziwnie spokojna. A na koniec snu, spadłam przywiązana do tego krzesła do jakiejś przepaści... I się obudziłam cała we łzach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:32, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Taa, a innym razem śniło mi się, że czegoś szukam, więc szukałam, szukałam i szukałam aż się zmęczyłam i sen się skończył :P
A raz miałam taki sen, że byłam w raz z moim tatą w takim budynku, który miał jakąś dziwną budowę, ja tam sobie chodziłam. Potem wyszłam na dwór, a tu nadają przez megafon, że trzeba się skryć w środku, bo nadchodzą wilki. Biegnę, wilki za mną i dwa skaczą na mnie. Obudziłam się, ale domyślam się, że w tym śnie umarłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guś
Laska House'a
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:34, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Też kiedyś śniło mi się coś z wilkami, i że mnie pogryzły tak, że umarłam ale dokładniej nie pamiętam... Straszne te nasze sny, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:41, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No, straszne...
Jak śniłam tamten sen wydawało mi się, że już kiedyś coś takiego widziałam...
Moja przyjaciółka zazwyczaj śni o Severusie Snape'ie z Harrego Pottera, a ja mam taką dziwną mieszankę snów: śni mi się, że gram na kompie albo gadam z koleżanką albo jadę pociągiem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyasarin
Początkujący
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:03, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A'propos umierania we śnie, to śniło mi się, że skończyły mi się lekcje - w poniedziałek, godzina 13.25 i wracałam z kumpelą do domu. No i naprzeciw szkoły mam przystanek autobusowy, więc ja sru, biegiem, bo autobus jedzie. Moja kumpela coś do mnie wrzeszczała. Odwróciłam się do niej i w tym samym momencie uderzył we mnie czerwony samochód. Umarłam. Potem chodziłam po domu, jako swój duch. A potem, w dniu pogrzebu patrzę, że nie ma na nim mojego chłopaka. No i jak tylko o nim pomyślałam, to znalazłam się u niego w domu. Siedział bidula sam w kącie i płakał. W ręku trzymał nasze zdjęcie. I nagle, w momencie, gdy na moją trumnę ktoś zrzucił pierwszą garstkę ziemi, moja dusza została wciągnięta do ciała, a ja się obudziłam w trumnie - jeszcze jako we śnie. Potem, sekundę po tym, jak usłyszałam, że mnóstwo ziemi spada na moją trumnę, obudziłam się z okropnym wrzaskiem i sprawdzałam, czy nie jestem w tej trumnie.
Od tamtej pory chcę być skremowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo3
Bazgrolnik
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:17, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się śniło, że spadałam do takiej czarnej otchłani. No więc tak spadałam i spadałam zastanawiałam się, jak długo jeszcze będę tak spadać. I się obudziłam. Od tamtej pory nawet lubię spadanie. :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariet
Jego Geisha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:04, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
offtop-cian
Cytat: | kończyły mi się lekcje - w poniedziałek, godzina 13.25 |
Cytat: | No i naprzeciw szkoły mam przystanek autobusowy |
chodzisz do gimnazjum nr 2 xDDDD
moja szkooooła xDDD
a co do tematu to ja standardowo mam raz w tygodniu sen o nadchodzącej wojnie. nie wiem czym to jest spowodowane... chyba tym, że tak panicznie boję się wojny... dodatkowo kiedyś spr co to znaczy jak się komuś śni wojna to umarłam z przerażenia i śmiechu.
1. sen proroczy. nie długo nadejdzie wojna..
i w sumie nie zdziwiłabym się... przecież Rosja...
2. głęboko w mojej podświadomości marzę o tym by być zgwałconą xDDDDDDDDDDD omfgx5 lololol xD
no i co do tych wojennych snów.. to przeważnie albo my Polacy cierpimy albo Żydzi. Ostatnio to cieszyłam się, że spr w necie jak poszła mi matura.. cieszyłam się jak cholera. polak 100% angol 100% matka 65% geografia 90% totalna radocha... i sru.. bolszewiccy żołnierze wpadli do mnie do domu i wszystkich nas pod ścianą zabili.
innym zaś razem śniło mi się, że koło mojego domu wybudowali mały obóz koncentracyjny i lagry. i ja byłam jakimś tam przodownikiem. i oni tam zamykali żydów.. o dziwo.. każdy jeden mój znajomy to żyd... i taka moja koleżanka wołała pomocy.. no to poleciałam jej pocichu pomóc, żeby nikt nie wiedział a to była pułapka i wszyscy jeńcy mnie dopadli, związali na krześle, a Marlena podeszła i taki tłuszcz taki gorący prosto z patelni wlała mi do gardła.
yyyy.... nie lubię takich snów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|